Przedstawiciele GG Network przesłali stanowisko firmy w sprawie wczorajszej, jednej z najpowazniejszych awarii w historii Gadu-Gadu, która została już zażegnana. Obecnie wszystkie niedostępne wcześniej serwisy działają, można zalogować się na swoje konto w komunikatorze Gadu-Gadu, a większość serwerów jest już widoczna w sieci.

Od wczorajszego popołudnia, 21 maja 2009 r., miała miejsce prawdopodobnie największa awaria sieci Gadu-Gadu w historii. Po godzinie 23 Dziennikowi Internautów udało się skontaktować z Jarosławem Rybusem, rzecznikiem prasowym GG Network.

Jarosław Rybus tłumaczył wtedy, że awaria jest poważna, ale "administratorzy pracują w pocie czoła, a pozostała część teamu GG im dopinguje". Po kilku godzinach prac udało się osiągnąć sukces. Ok. godziny 1 w nocy serwery GG zaczęły być widoczne w sieci.

W chwili pisania tekstu działają już - dotychczas niedostępne - serwisy MojaGeneracja.pl, Blip.pl, GaduAIR.pl oraz Gadu-Gadu.pl. Można też zalogować się na swoje konto w komunikatorze GG. Zgodnie z danymi pochodzącymi z monitora serwerów GG na stronie AQQ pomoc większość serwerów już działa, a kolejne regularnie dołączają do tej grupy.

Wciąż nieznane są przyczyny awarii sieci Gadu-Gadu.

Aktualizacja:
Poniżej prezentujemy przesłane przed chwilą do redakcji DI stanowisko GG Network:

Awaria, która miała miejsce 21 maja wieczorem i zablokowała dostęp do serwisów GG, została opanowana w ciągu kilku godzin przez zespół administratorów i programistów.

Wszystkie serwisy pracują już poprawnie, są dostępne. Według dotychczasowej analizy, przyczyną awarii nie był atak na infrastrukturę ani na inne usługi spółki. Przyczyna była związana z infrastrukturą dostępu do sieci, została zlokalizowana i usunięta.

Administratorzy dokładają wszelkich starań, aby podobne zdarzenie nie miało już miejsca. Czwartkowa awaria była jedną z najpoważniejszych w historii Gadu-Gadu.

Przepraszamy za wszelkie problemy związane z wczorajszą awarią.