250-300 milionów złotych miałaby, w zamyśle posłów Platformy Obywatelskiej, kosztować ulga, dzięki której odliczylibyśmy wszystkie koszty związane z dostępem do internetu. Specjaliści podchodzą jednak do tego pomysłu sceptycznie.

Rzeczona kwota powstała przy założeniu, że miesięczny koszt dostępu do sieci mieściłby się w granicach 25-30 złotych (według Gazety Prawnej średni koszt waha się od 50 do 100 złotych). Problem jednak w tym, że wtedy całość kosztów - 300-360 złotych rocznie - zmieściłaby się w obecnie obowiązującym limicie 760 złotych.

Posłowie Platformy Obywatelskiej są zdania, że dzięki zwiększonej uldze szybko zacznie rosnąć liczba użytkowników internetu. Trzeba jednak podkreślić, że dzięki silnej konkurencji na rynku ceny dostępu do sieci maleją, więc argument o wysokich kosztach traci na aktualności. Większym problemem jest brak odpowiedniej infrastruktury.

Eksperci zwracają uwagę, że wprowadzenie większej ulgi należy dokładnie przemyśleć. Są ku temu dwa poważne powody. Po pierwsze, jak szacują eksperci, budowa ogólnopolskiej sieci, dającej dostęp do bezpłatnego internetu to koszt około 2 miliardów złotych. Nie jest to więc suma nieosiągalna. Po drugie przyszłoroczny budżet i tak jest już bardzo napięty bez tej ulgi z powodu obniżki podatku od dochodów osób fizycznych (koszt to ok. 8 miliardów złotych) oraz kryzysu na rynkach finansowych, którego skutki dla finansów państwa nie są jeszcze znane.

Nie można też zapominać o tym, że budowa infrastruktury potrwa kilka lat i można się spodziewać, że na końcu powstanie ona na wsiach oraz w małych miastach, gdzie obecnie jest największy z tym problem. Nie jest też wcale powiedziane, że wszyscy będą chcieli korzystać z darmowego dostępu, który będzie jednak nakładał pewne ograniczenia co do jego użytkowania.

Podzieleni są także specjaliści od podatków. Jedni wskazują, że zniesienie limitu odliczeń spowoduje zmniejszenie obciążeń domowych budżetów, inni przypominają jednak, że samo zlikwidowanie limitu nie spowoduje automatycznego zwiększenia liczby gospodarstw domowych podłączonych do szybkiego internetu. Wskazują, że konieczna jest szybka budowa infrastruktury.

W 2007 roku z ulgi na internet skorzystało 2 469 254 podatników (10,21 proc. wszystkich), a średnia kwota odliczenia od dochodu wyniosła 553 złote.